Podsumowanie tygodnia 29.10 – 04.11.2018
Na rynkach panuje… nuda. Może jednak uda nam się zainteresować Was paroma newsami z minionego okresu.
Bracia Winklevoss szukają 5 000 btc
Bliźniacy Winklevoss, dziś już żywe legendy rynku kryptowalut i właściciele giełdy Gemini, pozywają jednego z inwestorów, Charliego Shrema, z powodu 5 000 zaginionych w 2012 roku bitcoinów. Twierdzą, że bezprawnie zagarnął on ich kryptowaluty. Prawnik Shrema, Brian Klein, zaprzeczył jednak oskarżeniu braci i uznał za bezpodstawne.
Ethereum jednak nadal z Buterinem
Vitalik Buterin musiał sprostować swoją ostatnią wypowiedź, którą media zinterpretowały jako zapowiedź jego odejścia z projektu Ethereum. W minionym miesiącu twórca ETH zasugerował, że proces jego wycofywania się “już trwa”. Sugerował też, by inwestorzy nie przejmowali się tym, ponieważ Ethereum bez niego przetrwa. Zgodnie z jego sprostowaniem chodziło mu bardziej o to, że „Ethereum przestaje zależeć” od niego, ale też „bardzo daleko” mu do odejścia.
Lamborghini łączy siły z #MetaHash
Producent samochodów Lamborghini chce mieć własny token.
Kiedy projektujemy i produkujemy, robimy to z solidnym planowaniem, wdrażaniem technologii, adaptacją do środowiska w celu uzyskania maksymalnej wydajności i bezpieczeństwa, nie tracąc z oczu prestiżu i solidności, które zdobyliśmy przez dziesięciolecia. Dzięki naszemu zespołowi ekspertów wprowadzamy innowacje i pokonujemy pojawiające się wyzwania, które z dnia na dzień poprawiają się. #MetaHash i jego społeczność dzielą się i wspierają te same wytyczne. To z góry określony nasz wybór-mówi Jorge Antonio Fernández García, CEO Lamborghini LATAM.
Jesteśmy zaszczyceni, że możemy współpracować z Lamborghini jako jedną z najpotężniejszych marek na świecie. Nasze partnerstwo jest świetnym przykładem, że blockchain rozprzestrzenia się w różnych branżach i zyskuje coraz to większe zainteresowanie i zaufanie. Superszybki blockchain do super sportowych samochodów. Dobre połączenie!- podkreśla swój entuzjazm Anton Agranovsky, współzałożyciel #MetaHash.
Blockchain ma w tym wypadku przechowywać dane i pomagać prowadzić superszybkie transakcje.
Młodzi Niemcy chcą kryptowalut
Centra konsumenckie Hesji i Saksonii zapytały w ankiecie o to, jak Niemcy postrzegają kwestię ryzyka w inwestowaniu w kryptowaluty. 70 procent uczestników badania stwierdziło, że to “ryzykownie” lub “bardzo ryzykownie” zajęcie.
Co nie jest zaś tak zaskakujące, można dostrzec silną korelację pomiędzy oszacowaniem ryzyka a wiekiem respondenta. 54 procent osób w wieku od 30 do 39 lat uważa inwestycje kryptowalutowe za niebezpieczne, ale już 28 procent respondentów w wieku od 18 do 29 lat postrzega owe ryzyko jako akceptowalne.
Wolf Brandes, lider zespołu rynków finansowych w Centrum Konsumenta w Hesji, zauważa:
“Inwestorzy muszą wiedzieć: kryptowaluty pod względem inwestycji to szare [nieoficjalne] rynki kapitałowe, nie ma na nich regulacji ani ochrony inwestorów”.
Tekst pochodzi z serwisu Atlas Bitmarket.