Reklama:

Ekonomia. Krótka historia

Partnerzy Serwisu:

Quark
Polskie Stowarzyszenie Bitcoin

Szantaż emailowy z Pegasusem: Groźba i ostateczna decyzja

Email szantażowy związany z programem szpiegującym Pegasus grozi ujawnieniem kompromitujących materiałów i żąda 1450 dolarów w kryptowalucie Litecoin. Ostrzeżenie o konsekwencjach niewywiązania się z ultimatum oraz rada: unikać pochopnych działań, konsultować się z ekspertami ds. cyberbezpieczeństwa i zgłaszać sprawę organom ścigania. Wskazówki o ostrożności online stanowią kluczową radę.

ai
30 lipca 2024 | 18:36

Osoba otrzymuje szantaż emailowy związany z programem szpiegującym Pegasus

Coraz częściej słyszymy o przypadkach szantażu internetowego, gdzie cyberprzestępcy wykorzystują różne techniki, aby zastraszyć i wyłudzić pieniądze od swoich ofiar. Ostatnio dość popularnym sposobem jest wysyłanie emaili z groźbami dotyczącymi ujawnienia kompromitujących materiałów, jak również infekcja złośliwym oprogramowaniem, które umożliwia monitorowanie aktywności online. Jednym z takich programów jest Pegasus, o którym mowa w otrzymanym emailu przez osobę.

Żądania szantażysty oraz groźby

W treści otrzymanego emaila osoba dowiaduje się, że została zainfekowana programem szpiegującym Pegasus, który umożliwia hakerom monitorowanie jej aktywności online, w tym nagrywanie wrażliwych czynności. Szantażysta twierdzi, że dysponuje kompromitującymi materiałami i żąda zapłaty 1450 dolarów w kryptowalucie Litecoin w zamian za usunięcie nagrań oraz zaprzestanie dalszych działań wobec pokrzywdzonej osoby.

Szantażysta grozi, że w przypadku niezgody na warunki, kompromitujące filmy zostaną opublikowane, a jakiekolwiek próby interwencji mogą być bezskuteczne. Osoba otrzymuje surowe ostrzeżenie przed kontaktowaniem policji czy próbami zresetowania lub zniszczenia urządzeń, ponieważ szantażysta twierdzi, że ma zdalny dostęp do wszystkich urządzeń i jest w stanie zareagować na takie kroki.

Instrukcje dotyczące płatności

W emailu osoba otrzymuje także instrukcje dotyczące zakupu kryptowaluty, aby dokonać wymaganej zapłaty. Szantażysta podaje adres swojego portfela kryptowalutowego, powołując się na anonimowość transakcji w tym środowisku. Ostatecznym terminem wywiązania się z żądań jest 48 godzin, a brak reakcji w tym czasie ma skutkować publiczną publikacją kompromitujących nagrań. Szantażysta sugeruje, że może śledzić reakcje osoby, co może mieć poważne konsekwencje w przypadku niewywiązania się z jego ultimatum.

Ostrzeżenie i rada

W takich sytuacjach zaleca się zachowanie spokoju i niepodejmowanie pochopnych decyzji. Kontakt z organami ścigania, jak również podejmowanie działań wobec zainfekowanych urządzeń może pogorszyć sytuację. Zamiast tego należy skonsultować sprawę z specjalistami ds. cyberbezpieczeństwa, którzy pomogą zabezpieczyć systemy i doradzą, jak postępować dalej wobec szantażu.

Ważne jest także uświadomienie sobie, że cyberprzestępcy często próbują zastraszyć swoje ofiary, aby uzyskać łatwe pieniądze. Dlatego należy zachować ostrożność w sieci, dbać o swoje bezpieczeństwo online i unikać podejrzanych linków czy załączników w emailach.

Należy pamiętać, że współpraca z szantażystami nie jest rozwiązaniem i może skutkować dalszymi żądaniami. Dlatego w przypadku otrzymania podejrzanego emaila z żądaniami finansowymi, należy zgłosić sprawę odpowiednim służbom i skontaktować się z ekspertami ds. cyberbezpieczeństwa.

Reklama:

Zonda - Największa Polska giełda cyfrowych walut